Mr SCOTT - WYCIECZKI ROWEROWEblog rowerowy

avatar 1960Dziki
Łódź

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(9)

Moje rowery

Scott Sportster P4 128583 km
Scott Speedster 50 8631 km
GIANT ToughRoad SLR 2 42908 km
Scott Addict CX20 916 km
Scott Foil Team Issue 401 km
Scott Solace 15 203 km
Scott Spark 589 km
SCOTT Addict 15 Di2 1251 km
SCOTT Solace 30 1156 km
Mr SCOTT - Sportster P4 67772 km
SCOTT E-Genius 910 479 km
Mr FIT SCOTT 8599 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy 1960Dziki.bikestats.pl

Archiwum

Linki

WYCIECZKA NR 5 - KONIN

Środa, 4 maja 2011 | dodano: 04.02.2013
TRASA : Łódź (Plac Wolności, Ogrodowa, Srebrzyńska, Al.Włókniarzy, Drewnowska, Solec, Biegunowa, Jagodnica, Złotno) - Konstantynów Łódzki - Krzywiec - Babiczki - Babice - Kazimierz - Lutomiersk - Wrząca - Mikołajewice - Wodzierady - Chorzeszów - Ludowinka - Janowice - Żytowice - Wola Żytowska - Konin - Majówka -  Świątniki - Górka Pabianicka - Gorzew - Łódź  (Łaskowice, Chocianowicka, Pabianicka, Al.Włókniarzy, Al.1-go Maja, Próchnika, Plac Wolności [04.05.2011. - 73,6 km, 23,2 km/h, 3:10 h]
GPS
 Mr SCOTT jedzie do ... Konina !!! Trasa WYCIECZKI Nr 5 (-:

Wybrałem się dziś do zachodniego krańca miasta i skrzyżowania ulic Złotno i Zgierskiej w Konstantynowie Łódzkim. Pojechałem tak, aby ominąć wąską i ruchliwą ul.Złotno. Czyli ulicami Solec, Biegunową i bardzo szybko w dół ulicą Jagodnica. Potem w prawo w ul.Stare Złotno i zaraz w lewo w ul.Złotno. Raz z górki, raz pod górkę i tak dotarłem do niebezpiecznej krzyżówki.
Potem dojechałem prosto do wsi Krzywiec. Trzeba tu uważać, bo droga prawie jak ser szwajcarski ! Ale nie ma co się krzywić, tylko mocno naciskać na pedały (-:
 Jadę trochę z górki podziwiając piękną okolicę.
Docieram do wsi Babiczki. Wzdłuż drogi mnóstwo zieleni i zadbanych domostw. Nie oszczędzam się i cały czas szybko pedałuję, bo spadek drogi zachęca do radosnej jazdy. 
I tak docieram do Babic. Po lewej stronie drogi znajduje się zakład przetwórstwa mięsnego. Prawdopodobnie pracuje w oparciu o normy europejskie, jednak nieprzyjemny zapach zachęca do jak najszybszego opuszczenia tej części gminy Lutomiersk...
Za zakładem skręcam w lewo w kierunku Lutomierska. Jadę z górki przez Babice. Dookoła żyzne pola i okazałe posiadłości ziemskie. Skręcam w prawo i pedałuję szybkim tempem, nową gminną drogą do wsi Kazimierz. 
To bardzo stara miejscowość - pierwsza wzmianka o Kazimierzu pochodzi z 1261 roku !
W Kazimierzu uwagę przyciąga stojący przy rynku kościół parafialny p.w. św. Jana Chrzciciela, zbudowany w stylu neogotyckim w latach 1902 - 1910.
Jadę dalej zniszczoną drogą przez Kazimierz w stronę rzeki Ner. Na próżno szukać tu tabliczki z napisem kolejnej miejscowości, ale za to nowo wybudowana droga w Lutomiersku, rekompensuje mi wszystkie niedogodności. 
Skręcam na skrzyżowaniu w prawo (w lewo droga prowadzi na Babice, na wprost przez Mirosławice do Łodzi) i za mostem jeszcze raz w prawo. Podziwiam dawny klasztor reformatów, który został wzniesiony w latach 1648-52 dzięki fundacji rodziny Grudzińskich. Równocześnie zbudowano kościół Niepokalanego Poczęcia NMP.  
Stamtąd po kilku minutach wjeżdżam do letniskowej wsi Wrząca. Mijam budynki szkoły i po około 300 metrach skręcam w prawo. Jadę przez starą wieś mocno pedałując, bo asfaltowa droga biegnie lekko pod górkę. Docieram do trasy Lutomiersk - Janowice. Skręcam w lewo i po kilkuset metrach mijam zjazd w lewo do wsi Zalew. Następnie w Wygodzie Mikołajewskiej skręcam w prawo do wsi Mikołajewice.
Mała wieś Mikołajewice może poszczycić się drewnianym kościołem parafialnym  p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny oraz św. Piotra i Pawła, przebudowanym i rozbudowanym w roku 1774 i 1812 poprzez dodanie wieży. Jadę dość szybko wspaniałą drogę na zachód. Wzdłuż nowej trasy piękne lasy. Mijam wieś Alfonsów i docieram do krzyżówki w Wodzieradach.
Podziwiam przydrożną kapliczkę z 1911 roku.
<object height="315" width="420"><embed allowfullscreen="true" allowscriptaccess="always" height="315" src="//www.youtube.com/v/9_wczf6pLE8?version=3&hl=pl_PL&rel=0" type="application/x-shockwave-flash" width="420"></embed></object>
Skręcam w lewo, jak pokazuje Mr SCOTT. Jestem już w Wodzieradach. Wioska jest położona nad rzeczką Pisią w odległości ok. 5 km od Lutomierska.
Po chwili dojeżdżam do skrzyżowania i skręcam w lewo w drogę na Łask. Po prawej stronie znajduje się sklep, więc można kupić coś do picia i jedzenia.
Opuszczam Wodzierady (co ciekawe - pierwsza pisana wzmianka o wsi pochodzi z 1398 roku) i jadę szybkim tempem na południe.
Przede mną wieś Chorzeszów. W miejscowości istnieje straż pożarna która została założona w 1920 roku.
Mijam zjazd w prawo do wsi Julianów i na następnej krzyżówce skręcam w lewo w stronę Pabianic. Jadę dobrą drogą wśród zielonych pól i lasów. Docieram do wsi Ludowinka.
Daję tzw. "czadu" bo droga nam sprzyja i już Janowice ! Przejeżdżam na wprost przez pobliskie skrzyżowanie (w lewo na Lutomiersk, w prawo na Poleszyn).
Docieram do Żytowic, gdzie z górki można się rozpędzić nawet do 50 km/h ! Łauuuu !!! To jest jazda (-:
Po chwili przede mną tablica z nazwą wsi Wola Żytowska. Skręcam w lewo -  tam, gdzie pokazuje Mr SCOTT i po ostrym zjeździe także w lewo - w stronę wsi Konin. Do Konina można także dojechać dobrze utwardzonymi drogami polnymi przez wieś Majówka. Wybierając tą trasę, należy skręcić w lewo w wąską asfaltową dróżkę na ostrym zakręcie w Żytowicach.     

 
Jak to przyjemnie dojechać aż do Konina !!!
Z Konina można pojechać do Świątnik przez Porszewice trasą krajową nr 71, co zrobiłem. Jednak w dni powszednie, Mr SCOTT zdecydowanie odradza poruszanie się po tej drodze rowerem. Panuje bardzo duży ruch z nieobliczalnymi TIR-ami na czele!
Dojeżdżam do wsi Górka Pabianicka. To jedna z najstarszych miejscowości naszego województwa. Na skrzyżowaniu skręcam w drogę, przy której stoi kościół św. Marcina. Wzmianka o tutejszej parafii pojawiła się już w 1398 roku.
Mocno naciskam na pedały i podjeżdżam pod jedno z najwyższych wzniesień na dzisiejszej trasie. Obok kościoła stoi zabytkowa kapliczka z 1914 roku.
Za kościołem skręcam w lewo i rozpoczynam długi zjazd w stronę wsi Gorzew. To prawdziwa przyjemność pędzić w dół z prędkością ponad 50 km/h (-:
Przejeżdżam przez wieś i przed lasem skręcam w prawo. Przede mną już granica miasta a dalej strzeżony przejazd kolejowy i peryferyjne ulice Łodzi - Łaskowice i Chocianowicka. Bardzo szybko - bo "trochę" z górki - dojeżdżam do ul. Pabianickiej i dalej do centrum.
Trochę szkoda, że to już koniec tej fajnej wycieczki (-:
Rower:Scott Sportster P4 Dane wycieczki: 73.60 km (73.60 km teren), czas: 03:10 h, avg:23.24 km/h, prędkość maks: 52.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa namii
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]